Lublinianie w tym sezonie są świetnie dysponowani, przed dwoma tygodniami o sile wicemistrza Polski przekonała się Unia Leszno, która przegrała aż 32:58.

Reklama

Ostrowianie przystąpili do tego meczu bez kontuzjowanego Grzegorza Walaska, za którego zastosowano zastępstwo zawodnika. Pierwszy bieg dostarczył sporo emocji, bowiem Chris Holder z trzeciej pozycji rozkręcał się z każdym kolejnym okrążeniem. Najpierw wyprzedził Jarosława Hampela, a na ostatniej prostej wpadł równo na metę z Mikkelem Michelsenem. Sędzia musiał skorzystać z powtórek i Australijczykowi przyznał trzy punkty. Bieg młodzieżowy zakończył się też remisem 3:3, ale od kolejnego wyścigu to już goście dominowali. Holder tym razem nie poradził sobie z Hampelem, przegrał także z Dominikiem Kuberą.

Gospodarze drużynowo wygrali dopiero 10. bieg - Oliver Berntzon świetnie wyszedł spod taśmy, a przez moment na drugiej pozycji jechał Matias Nielsen, który szybko jednak został wyprzedzony przez Dominika Kuberę. Przewaga Motoru była już wówczas niezagrożona i wynosiła 12 punktów.

Reklama

W ekipie Arged Malesy aż siedmiokrotnie na torze pojawił się Holder, ale rywalizował ze zmiennym szczęściem. Aż pięć razy spotkał się Michelsenem i te biegi z ich udziałem były dość emocjonujące. Ostatecznie Duńczyk wygrał tę walkę z Australijczykiem 3:2.

Reklama

Arged Malesa Ostrów - Motor Lublin 35:55.
Arged Malesa Ostrów: Chris Holder 11 (3,0,3,1,2,0,2), Oliver Berntzon 8 (0,3,0,3,0,2), Tomasz Gapiński 8 (2,2,0,2,2,0), Matias Nielsen 5 (1,0,1,2,1), Jakub Krawczyk 3 (3,0,0,0), Sebastian Szostak 0 (0,0).
Motor Lublin: Mikkel Michelsen 15 (2,1,3,3,3,3), Jarosław Hampel 12 (1,3,3,3,1,1), Maksym Drabik 12 (3,1,2,2,1,3), Dominik Kubera 9 (2,2,2,3,0), Mateusz Cierniak 4 (1,1,1,1), Wiktor Lampart 3 (2,1,0).
Najlepszy czas dnia uzyskał Mikkel Michelsen - 64,76 s - w 15. wyścigu.
Sędzia: Michał Sasień (Gdańsk).
Widzów: ok. 6 tys.




Autor: Marcin Pawlicki.