W pięciu setach wygrał Nadal, ale ważniejsze od wyniku sportowego było zachowanie szwedzkiego zawodnika. Na pomeczowej konferencji Hiszpan ostro skrytykował Soderlinga. "Nikt z zawodników go nie lubi. Wielokrotnie mówiłem mu w szatni <cześć>, ale nigdy nie odpowiedział" - skarży się Nadal.

Reklama

Jeden z najlepszych tenisistów na świecie miał też pretensje do Szweda o postawę na korcie. "Kiedy piłka dotyka taśmy i on wygrywa punkt, to nigdy nie przeprasza. To dziwne, bo to wbrew dobrym obyczajom" - dodaje Hiszpan. Soderling podczas pojedynku także przedrzeźniał swojego przeciwnika. Naśladował jego zwyczaje, np. gdy przed serwisem Nadal zawsze poprawia włosy i układa spodenki. Później Szwed tłumaczył się, że denerwowało go to, że jego przeciwnik w nieskończoność przedłużał przerwy między punktami.