"Wszystko zostało zniszczone" - przyznał Hakkinen w wywiadzie dla niemieckiej gazety "Express.

Pożar wybuchł w wyniku awarii instalacji elektrycznej. Spalił się między innymi gabinet, w którym znajdowały się wszystkie trofea zdobyte przez Fina podczas całej kariery zawodniczej. A nie było tego mało. Hakkinen 20 razy wygrywał wyścigi Grand Prix, dwukrotnie został mistrzem świata, na podium stawał aż 3 razy.

Reklama