Auto Polaka prawdopodobnie wpadło w poślizg na mokrym asfalcie i przebiło się przez barierkę. Jak skomentował to Leszek Kuzaj, Kubica może mówić o ogromnym pechu. Gdyby barierka wytrzymała, to nasz kierowca wyszedłby z wypadku bez szwanku.

Reklama

>>>Oto, co zostało z auta Polaka