Pistorius zajął w swoim biegu trzecie miejsce i awansował do półfinału. W półfinale jest też także nasz biegacz Marcin Marciniszyn, który jest przeciwny udziałowi Pistoriusa w rywalizacji."Uważam, że nie powinno go tutaj być. Od takich decyzji jest jednak IAAF, oni powinni się tym interesować, a my jesteśmy jedynie pionkami w tej grze" - powiedział Polskiej Agenci Prasowej Marciniszyn.

Reklama

http://www.youtube.com/watch?v=r7sUlLanRNI

Dlaczego występ biegacza z RPA budzi takie kontrowersje?

Bo po zaawansowanych badaniach biomechanicznych naukowcy orzekli, że supernowoczesne protezy dają Pistoriusowi wielką przewagę nad pełnosprawnymi biegaczami. Trybunał arbitrażowy przy Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim przed igrzyskami w Pekinie wydał jednak werdykt, że Pistorius może startować razem z pełnosprawnymi sportowcami.

Reklama

Biegacz z RPA jest uczestnikiem paraolimpiad, podczas których zdobył cztery złote medale. Jak pójdzie mu na mistrzostwach świata w południowokoreańskim Daegu? Jak na razie radzi sobie znakomicie.