"Wczoraj nie atakowałem zbytnio, bo przede wszystkim starałem się nauczyć jak się prowadzi Clio R3. Dzisiaj postaram się przyspieszyć na dłuższych oesach. Wciąż uczę się słuchać pilota, bo jego notatki to dla mnie wielka zagadka" - mówił Kubica przed startem do pechowego odcinka.

Reklama

Według świadków Kubica uderzył w bandę na etapie Novara di Sicilia. Na szczęście polskiej załodze nic się nie stało. Ten odcinek wygrał lider rajdu Felice Re jadący Citroenem Xsarą WRC.

Kubica do tego momentu był na ósmym miejscu w klasyfikacji generalnej, a w swojej klasie prowadził.

Rajdu nie ukończył też Michał Kościuszko (Skoda Fabia S2000). Dotarł wprawdzie do mety trzeciego odcinka specjalnego, ale przed startem do czwartego zrezygnował z dalszej jazdy. Powodem było zatrucie pokarmowe i osłabienie organizmu.