W zespole gości mają zagrać urodzony w Poznaniu Tomasz Radzinski i posiadający polskie obywatelstwo Michael Klukowski. Natomiast w polskiej drużynie nie ma Jakuba Błaszczykowskiego oraz Ireneusza Jelenia, którzy w sobotę nabawili się kontuzji.
"Wiem, że wyniki reprezentacji zawsze są ważne, nie ma meczów bez znaczenia. Zresztą i ja, i zawodnicy bardzo chcemy wygrywać. Ale cierpliwości. Samochód, nawet najlepszy, nie od razu ma 200 na liczniku. Najpierw trzeba go dotrzeć" - studzi oczekiwania kibiców trener Smuda.
We wszystkich pięciu dotychczasowych pojedynkach z Kanadą polscy piłkarze byli lepsi. Zdobyli 19 goli, a stracili cztery. Po raz ostatni obie drużyny zmierzyły się 21 lat temu w Toronto.
Sparingowe mecze mają zespoły, który awansowały do mistrzostw świata w RPA. W Londynie Nigeria zagra z Argentyną, Stany Zjednoczone zmierzą się w Aarhus z Danią, Niemcy w Gelsenkirchen z Wybrzeżem Kości Słoniowej, mistrzowie z 2006 roku - Włosi, w Cesenie ze Szwecją, a Holandia w Heerenveen z Paragwajem.
Jednak oczy kibiców na świecie zwrócone będą nie na spotkania towarzyskie, ale na baraże, które przesądzą o ostatecznym składzie zespołów w mistrzostwach świata. Blisko awansu jest Francja, która podejmować będzie Irlandię; pierwszy mecz wygrała 1:0.
Dobry wynik pierwszego starcia uzyskała również Portugalia - wygrała w Lizbonie z Bośnią i Hercegowiną 1:0, ale przed wyjazdem na Bałkany liczyła na większą zaliczkę. Przyczyną słabszej gry może być brak największego gwiazdora drużyny - Cristiano Ronaldo, który nie wystąpił z powodu urazu kostki.
Słowenia uległa w Moskwie Rosji 1:2, ale bramka zdobyta w 87. minucie przez Nejca Pecnika stawia drugą drużynę grupy trzeciej (Polska zajęła w niej piąte miejsce) w niezłej sytuacji. Jeszcze lepszą ma Ukraina, która w Atenach zremisowała z Grecją 0:0.
W Ameryce o miejsce na mundialu walczą Urugwaj i Kostaryka. W Montevideo Urugwaj będzie chciał przypieczętować sukces po zwycięstwie 1:0 na wyjeździe. Z kolei w Afryce Egipt i Algieria zakończyły eliminacje z identycznym dorobkiem i o awansie zadecyduje mecz na neutralnym terenie - w Sudanie.