30-letni fan Blackburn został uderzony w głowę koszem na śmieci. Po reanimacji przewieziono go do szpitala, gdzie w nocy zmarł. Policja aresztowała 25-latka podejrzanego o spowodowanie jego śmierci.
Na mecz w Stoke przybyło 1300 kibiców Blackburn. Do starć na trybunach doszło na początku spotkania, wygranego przez gospodarzy 3:0.