Radwańska zagra z Rosjanką Marią Kirilenko, z którą w styczniu dotarła do półfinału w wielkoszlemowym Australian Open. W pierwszej rundzie ich rywalkami będzie rozstawiona z numerem szóstym amerykańsko-chińska para Bethanie Mattek-Sands i Zi Yan.

Na Chia-Jung Chuang i Su-Wei Hsieh z Tajwanu - debel numer siedem w drabince - trafiły Klaudia Jans i Czeszka Vladimira Uhlirova. Z trzech Polek najłatwiejsze losowanie miała Alicja Rosolska, która wystąpi w parze z Białorusinką Tatianą Puczek. Ich pierwszymi rywalkami będą inna Białorusinka - Olga Goworcowa i Rosjanka Ałła Kudriawcewa.

Reklama

"W Miami zawsze na grę w debla decyduje się dużo czołowych singlistek świata, więc bardzo trudno o miejsca w drabince. Z naszym wspólnym rankingiem nie udałoby nam się w ogóle zagrać, dlatego musiałyśmy rozejrzeć się za innymi partnerkami, zresztą podobnie było w naszych poprzednich występach tutaj" - powiedziała PAP Jans, która na stałe tworzy parę z Rosolską.

"Będziemy się tu nawzajem dopingować. Każdy dobry wynik oznacza punkty, a musimy poprawić swoje rankingi, żebyśmy się łatwo kwalifikowały do większych turniejów. Bardzo ważny start czeka nas w kwietniu w Marbelli, bo bronimy tam punktów za ubiegłoroczne zwycięstwo" - dodała Rosolska.

Reklama

Na kortach klubu w Key Biscane, położonego na przedmieściach Miami, w singlu wystartuje tylko Radwańska i będzie rozstawiona z "ósemką". W pierwszej rundzie ma tzw. wolny los, a w drugiej trafi na zwyciężczynię meczu pomiędzy Rosjanką Jewgienią Makarową i Australijką Casey Dellacquą, która awansowała z eliminacji.

Potem na drodze 21-letniej krakowianki mogą stanąć m.in.: w trzeciej rundzie była liderka rankingu WTA Serbka Ana Ivanovic (nr 26.), w czwartej - Włoszka Flavia Pennetta (10.), a w ćwierćfinale - Amerykanka Venus Williams (3.).