Kwalifikacje miały się odbyć o 11, jednak - ze względu na złe warunki - przesunięto je na 15:30. Wzięło w nich udział Polaków - Adam Małysz, Kamil Stoch i Piotr Żyła. Początkowo kwalifikacje rozpoczęły się z 9. belki, ale po kilku skokach jury postanowiło rozpocząć je od nowa, z 12. belki startowej. Po kilku minutach zdecydowano jednak, że seria kwalifikacyjna rozpocznie się ponownie. Tym razem z... 9. belki.

Reklama

W jutrzejszym konkursie zobaczymy wszystkich Polaków. Adama Małysza zajął drugie miejsce w kwalifikacjach skokiem na ogległość 206 m. Kamil Stoch skoczył 186 m, a Piotr Żyła 181,5 m. Wygrał Bjoer Ejnar Romoeren (213 m), a trzeci był Martin Koch (205 m).

Wcześniej na skoczni odbywały się treningi. Początkowo miały być dwa - od godziny 9 do 11. Ze względu na warunki, drugą serię jednak odwołano. Co jakiś czas obniżano też belki - trening zaczął się z 12 belki, skończył na 8.

Na jedynym treningu triumfował Małysz (217 m). Drugi był Francuz Daivd Lazzaroni (212,5 m), a trzeci Japończyk Shohhei Tochimoto (210,5 m).

Z pozostałych dwóch Polaków lepiej wypadł Kamil Stoch, który po skoku na odległość 195 metrów znalazł się na 33. miejscu. Gorzej poszło Piotrowi Żyle - skoczył zaledwie 180 metrów, co dało mu 52. miejsce.

Walka o mistrzostwo w lotach na mamuciej skoczni w Planicy zacznie się już jutro, w sobotę rozegrany zostanie konkurs drużynowy (w którym nie zobaczymy Polaków), a w niedzielę ponownie indywidualny.

Kryształową Kulę już dawno zapewnił sobie Thomas Morgenstern, ale emocji na pewno nie zabraknie. Na starcie stanie razem 67 zawodników - informuje strona skijumping.pl.

Reklama

Program zawodów:

czwartek
09:00 oficjalny trening, 2 serie
11:00 kwalifikacje

piątek
14:15 seria próbna
15:30 pierwsza seria konkursowa

sobota
09:00 seria próbna
10:15 pierwsza seria konkursu drużynowego

niedziela
09:00 seria próbna
10:15 pierwsza seria konkursowa