Jeszcze kilka tygodni temu podobnych zapowiedzi nikt nie potraktowałby poważnie. Jedak teraz, po tym jak kierowcy BMW Sauber dwa razy z rzędu zajęli miejsca na podium, rywale muszą obawiać się takich deklaracji szefa niemieckiego teamu.
Oznaczają one bowiem to, że już za niecały miesiąc (wyścig w Barcelonie zaplanowano na 27 kwietnia) Robert Kubica będzie miał do dyspozycji samochód, którym będzie w stanie dojechać do mety na pierwszym miejscu - spekuluje "Fakt".
"Z pewnością jesteśmy na dobrej drodze. Po dwóch wyścigach tego sezonu na pewno możemy stwierdzić, że zmniejszyliśmy dystans do czołówki. Taki był nasz cel. To oznacza, że dysponujemy dobrą bazą na pozostałą część sezonu. Teraz musimy rozwijać się w trakcie rywalizacji. Na Bahrajn nie przewidujemy zbyt wielu zmian w F1.08, ponieważ nie mieliśmy ostatnio testów. Założymy parę nowych części, ale to będą drobiazgi. Mocne uderzenie szykujemy na Barcelonę" - zapowiada Theissen.
Na sezon 2008 inżynierowie BMW Sauber zbudowali całkowicie nowy samochód. Jeśli chodzi o rozwiązania aerodynamiczne, zdecydowali się na prawdziwą rewolucję nie do końca wiedząc, jaki będzie efekt ich śmiałych rozwiązań.
Ryzyko się opłaciło. Kierowcy jeżdżący biało-niebieskimi bolidami, wmieszali się w walkę o miejsca na podium. Pozostający do tej pory poza zasięgiem konkurencji rywale z McLarena oraz Ferrari.
"Musimy ich szanować, bo wykorzystają każdą okazję aby odebrać punkty nam lub McLarenowi. Walka o mistrzostwo świata będzie przez nich trudniejsza"- uważa szef słynnej włoskiej stajni Stefano Domenicali.
"Nie wykorzystaliśmy jeszcze pełnego potencjału naszego samochodu. Mamy dwa cele na ten sezon. Pierwszy z nich to zamiana walki między dwoma czołowymi zespołami na walkę trzech teamów. Patrząc na wyniki dotychczasowych wyścigów, myślę, że nam się udało. Drugi to wygranie pierwszego wyścigu. Jestem przekonany, że możemy i tego dokonać" - przekonuje Theissen.
My liczymy, że stanie się to jak najprędzej. A po tym jak fantastycznie podczas dwóch pierwszych weekendów tegorocznego sezonu Formuły 1 zaprezentował się Kubica (w kwalifikacjach do GP Australii zajął drugie miejsce, minimalnie przegrywając pierwsze pole startowe, w GP Malezji osiągnął życiowy sukces, dojeżdżając do mety na drugiej pozycji), to on odniesie w Barcelonie pierwsze zwycięstwo dla zespołu BMW.
Co decyduje o świetnych osiągach nowego auta BMW Sauber?
Całkowicie zmieniony przód bolidu - mmieniony nos bolidu BMW to jedno z najbardziej radykalnych rozwiązań stosowanych w Formule 1 w 2008 roku. Przypominające rogi byka skrzydełka mają za zadanie poprawę balansu samochodu. Zapewniają lepszy przepływ powietrza wokół wlotów do chłodnic i tylnej sekcji, nie generując przy tym niekorzystnej dla zachowania auta siły docisku.
Nowe owiewki chłodnic - przeprojektowanie boków bolidu było pierwszą decyzją inżynierów BMW. Nowe owiewki zwiększają wydajność i stabilność samochodu Kubicy. Kierują przepływem powietrza w ważnej części auta: przed wlotami do chłodnic. Zapewniają więc odpowiednie chłodzenie i kierują przepływem strumienia wokół tylnej części bolidu, szczególnie w kierunku głównego profilu tylnego skrzydła.