"Agnieszka jest niewygodną rywalką, szczególnie na trawie i... mimo wszystko zasłużyła na zwycięstwo" - powiedziała dziennikarzom gazety.pl Kuzniecowa.
Rosjanka podkreśliła klasę naszej tenisistki, ale nie chciała wypowiadać się na temat jej szans w meczu z Serenę Williams. "Serena uderza nie tyle mocno, co... bardzo mocno. Na pewno będzie chciała narzucić swój agresywny styl gry i od początku dyktować warunki" - zakończyła.
O tym czy ta sztuka jej się uda przekonany się już jutro. Mecz Radwańskiej z Williams rozpocznie się o godzinie 13.00.
Na długo to zapamiętam... - tymi słowami porażkę z Agnieszką Radwańską w czwartej rundzie Wimbledonu skomentowała Swietłana Kuzniecowa. Rosjanka pewnie jeszcze długo nie będzie mogła zrozumieć, jak prowadząc w trzecim secie 4:1, dała Polce wygrać.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama