Polska tenisistka, choć wyżej sklasyfikowana w rankingu światowym, nie miała nic do powiedzenia. Mecz trwał godzinę i osiem minut.

Obie tenisistki spotkały się po raz drugi. W ubiegłym roku w Amelia Island wygrała również Mauresmo, ale po wyrównanej, trzysetowej walce.

Agnieszka Radwańska - Amelie Mauresmo 2:6, 0:6

I set:

Radwańska dobrze zaczęła. Pierwszego gema przy swoim serwisie wygrała Polka. W drugim gemie trwała bardzo emocjonująca walka. Przy stanie 40:40 dwa razy przewagę osiągnęła "Isia". Jednak Francuzka obroniła obie piłki. Potem to Mauresmo miała dwie okazje do zakończenia gema. Obie zmarnowała. Udało się jej dopiero za trzecim razem.

Trzeciego gema bardzo szybko do 30 wygrała Radwańska i wyszła na prowadzenie 2:1. Jednak już po chwili było 2:2. Niestety w piątym gemie Mauresmo przełamała serwis Polki i gładko wygrała do 30. To źle podziałało na Radwańską, a rywalce dodało skrzydeł. Kolejnego gema Francuzka wygrała do 15 i prowadziła już 4:2.

Nie minęło 5 minut, a Mauresmo prowadziła 5:2. Znów przełamała serwis Polki i bez kłopotu wygrała kolejnego gema. Szósty gem również nalezał do przeciwniczki naszej tenisistki. W efekcie Mauresmo pierwszego seta wygrała 6:2.

II set:

Drugi set zaczął się fatalnie dla Radwańskiej. Francuzka przełamała serwis Polki i objęła prowadzenie 1:0. W drugim gemie przy swoim serwisie rywalka nie dała żadnych szans Radwańskiej i wygrała do 15. Trzeci gem był bardzo wyrównany. Trwała w nim zacięta walka. Jednka końcówka należała do Mauresmo, która wygrała na przewagi i zrobiło się 3:0 dla Francuzki.

To już jest pogrom. Tenisistka gospodarzy jest na fali, a Radwańska komplentnie rozbita. Czartego gema Polka przegrała do zera. "Egezkucja" trwa nadal. Francuzka nie zzwalnia tempa. piątego gema przy serwisie "Isi" wygrywa do 15. Za chwilę będzie po meczu. Szóstego gema po zaciętej walce wygrywa Mauresmo i tym samym cały mecz.















Reklama