Po ogłoszeniu 23-osobowej kadry nastroje nie są już tak dobre. Paweł Janas zawsze lubił iść pod prąd, ale czy tym razem nie przesadził? Z jednej strony nie powołał Jerzego Dudka, który nie grał w swoim klubie i nie powołał Tomasza Frankowskiego, który od pół roku nie strzelił gola. Zdaniem wielu, to przecież „Franek” zapewnił awans reprezentacji, tym samym ratując Janasowi posadę. Selekcjoner jednak dał jasno do zrozumienia, że o powołaniach nie decydują sentymenty.
O tym, co tak naprawdę decydowało - wie chyba sam Janas. Powołał przecież Sebastiana Milę, który w swoim przeciętnym klubie grzeje ławę podobnie jak Dudek. Nie powołał natomiast Marka Saganowskiego, który grał we wszystkich meczach swojej drużyny i regularnie trafiał do siatki rywali.
Cztery lata temu Jerzy Engel wmawiał kibicom i piłkarzom, że jesteśmy w stanie zagrać w finale przeciw Brazylii. Teraz selekcjoner i działacze mówią, że wystarczającą satysfakcję da im wyjście z grupy. Czy w tej sytuacji mamy prawo być optymistami?
Kadra reprezentacji Polski:
Bramkarze:
1. Artur Boruc (Celtic Glasgow)
12. Tomasz Kuszczak (West Bromwich Albion)
22. Łukasz Fabiański (Legia Warszawa)
Obrońcy:
2. Mariusz Jop (FK Moskwa)
3. Seweryn Gancarczyk (Metalist Charków)
4. Marcin Baszczyński (Wisła Kraków)
6. Jacek Bąk (Al-Rayyan Doha)
14. Michał Żewłakow (Anderlecht Bruksela)
17. Dariusz Dudka (Wisła Kraków)
18. Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck)
19. Bartosz Bosacki (Lech Poznań)
Pomocnicy:
5. Kamil Kosowski (FC Southampton)
7. Radosław Sobolewski (Wisła Kraków)
8. Jacek Krzynówek (Bayer Leverkusen)
10. Mirosław Szymkowiak (Trabzonspor SK)
13. Sebastian Mila (Austria Wiedeń)
15. Euzebiusz Smolarek (Borussia Dortmund)
16. Arkadiusz Radomski (Austria Wiedeń)
20. Piotr Giza (Cracovia Kraków)
Napastnicy:
9. Maciej Żurawski (Celtic Glasgow)
11. Grzegorz Rasiak (FC Southampton)
21. Ireneusz Jeleń (Wisła Płock)
23. Paweł Brożek (Wisła Kraków)
Trener:
Paweł Janas
Polska reprezentacja to fenomen. Mamy słabą ligę, a mimo to reprezentacja zakwalifikowała się do finału w bardzo przyzwoitym stylu. Po losowaniu grup mundialowych zapanował optymizm. Głównie dlatego, że nasza wiedza o egzotycznych rywalach - takich jak Ekwador czy Kostaryka - była niewielka.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama