Teraz kibice liczą na przełom. W meczach grupowych z takimi rywalami jak Tunezja czy Arabia Saudyjska jak szaleni obstawiają zwycięstwo pięcioma bramkami czyli manitę (z hiszp. rączka - od liczby palców).
"Nasza reprezentacja jest jak piękna kobieta: nieprzewidywalna i zadziwiająca. Dlatego fascynuje" – mówią o swojej kadrze Hiszpanie.
Nie wszędzie jej sukcesy zostaną przyjęte z radością. W Barcelonie czy Bilbao mało kogo obchodzą wyniki reprezentacji. Tam ludzie żyją „Barcą” i Atletico. To zresztą nie przypadek, że kadra rzadko zagląda do miast Katalonii czy Baskonii. To ostatnie miejsca na ziemi, w których ktoś kochałby reprezentację Hiszpanii.
Kadra:
Bramkarze:
1. Iker CASILLAS Fernandez (Real Madryt)
19. Jose Santiago CANIZARES Ruiz (Valencia CF)
23. Jose Manuel REINA Paez (Liverpool FC)
Obrońcy:
2. Michel SALGADO Fernandez (Real Madryt)
3. Mariano Andres PERNIA (Getafe CF)
4. Carlos MARCHENA Lopez (Valencia CF)
5. Carles PUYOL Saforcada (FC Barcelona)
12. ANTONIO LOPEZ Guerrero (Atletico Madryt)
15. SERGIO RAMOS Garcia (Real Madryt)
20. Juan Gutierrez Moreno - JUANITO (Betis Sewilla)
22. PABLO Ibanez Tebar (Atletico Madryt)
Pomocnicy:
6. David ALBELDA Aliques (Valencia CF)
8. Xavier Hernandez Creus - XAVI (FC Barcelona)
10. Jose Antonio REYES Calderon (Arsenal Londyn)
11. LUIS Javier GARCIA Sanz (Liverpool FC)
13. Andres INIESTA Lujan (FC Barcelona)
14. Xabier Alonso Olano - XABI ALONSO (Liverpool FC)
16. MARCOS Antonio SENNA da Silva (Villarreal FC)
17. JOAQUIN Sanchez Rodriguez (Betis Sewilla)
18. Francesc FABREGAS Soler (Arsenal Londyn)
Napastnicy:
7. RAUL Gonzalez Blanco (Real Madryt)
9. FERNANDO Jose TORRES Sanz (Atletico Madryt)
21. DAVID VILLA Sanchez (Valencia CF)
Trener:
Luis Aragonés Suárez
Gramy pięknie jak nigdy, przegrywamy jak zawsze – te słowa powtarzają kibice reprezentacji Hiszpanii przy każdej wielkiej imprezie piłkarskiej. Tym razem piłkarzy z Półwyspu Iberyjskiego nikt nie wymienia w gronie faworytów do zwycięstwa. Wcześniej Hiszpanie byli często typowani do wygranej. I zawsze zawodzili na całej linii. Nigdy - nawet przed własną publicznością nie udało im się awansować do półfinału.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama