W 1996 roku cały świat kibicował Lance'owi Armstrongowi, kiedy zachorował na raka jąder. Trzy lata później tryumfował w Tour de France. Potem pojawiły się pierwsze oskarżenia o doping. Dziennik "L'Equipe" pierwszy informował o aferze. W zeszłym roku pisał, że ma dostęp do protokołów z badań antydopingowych z Tour de France w 1999 r. Wynikało z nich, że sześć próbek pobranych od Armstronga zawierało ślady środków dopingujących.
Siedmiokrotny zwycięzca Tour de France przyznał się swojemu lekarzowi do stosowania dopingu! Takie rewelacje podał francuski dziennik "Le Monde". Armstrong miał wyznać w obecności żony i lekarza, że stosuje niedozwolone środki. Musiał być szczery, by lekarz mógł zaplanować odpowiednie leczenie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama