Na ten oryginalny pomysł wpadł były bramkarz Arsenalu Londyn Bob Wilson wraz z żoną. Prowadzą oni fundację, która organizuje aukcje, a pieniądze idą na potrzebujących.

Oboje zapowiedzieli, że na tym się nie skończy. Podobne malowanie urządzą w sumie pięćdziesięciu słynnym sportowcom. Stworzone przez nich "dzieła" będą rarytasami i z pewnością znajdą kupców, którzy wyłożą grube tysiące funtów. A wszystko na szczytny cel.