Polskich kibiców najbardziej interesowało spotkanie Celticu Glasgow z Benfiką Lizbona. Dlaczego? Bo w drużynie gospodarzy grali reprezentanci Polski - Artur Boruc i Maciej Żurawski. Ale polski napastnik przez cały mecz nie oddał ani jednego strzału! Szkoci wygrali z mistrzami Portugalii 3:0, a dwie bramki zdobył Kenny Miller.

Inny nasz zawodnik Tomasz Kuszczak z Manchesteru United cały mecz z FC Kopenhaga przesiedział na ławce rezerwowych. Jego zespół pewnie pokonał Duńczyków 3:0. Pod koniec pierwszej połowy rewelacyjnym uderzeniem popisał się Paul Scholes, który strzałem z 20 metrów pokonał Jespera Christiansena. Bramkarz "Czerwonych Diabłów" Edvin Van der Sar rozegrał świetne spotkanie. I nic nie wskazuje na to, żeby miał ustąpić miejsca Kuszczakowi w kolejnych meczach...

Aż pięć bramek zobaczyli kibice w Bukareszcie i Porto. Real Madryt zdemolował Steauę aż 4:1! Rumuni liczyli na remis, ale "Królewscy" byli bezlitośni. Bramki dla hiszpańskiego zespołu zdobyli Sergio Ramos, Raul, Robinho i Van Nistelrooy. Niemiecki Hamburger SV nie miał żadnych szans z FC Porto. Podopieczni Jesualdo Ferreiry wygrali - podobnie jak Real - 4:1.

Wtorkowe spotkania Ligi Mistrzów:

Grupa E
Dynamo Kijów - Olympique Lyon 0:3 (Juninho 31, Källström 38, Malouda 50)
Steaua Bukareszt - Real Madryt 1:4 (Badea 64 - Ramos 9, Raul 34, Robinho 56, R.v. Nistelrooy 76)

Grupa F
Celtic Glasgow - Benfica Lizbona 3:0 (Miller 56 i 66, Pearson 90+2)
Manchester United - FC Kopenhaga 3:0 (Scholes 39, O'Shea 46, Richardson 83)

Grupa G
CSKA Moskwa - Arsenal Londyn 1:0 (D. Carvalho 24)
FC Porto - Hamburger SV 4:1 (L. López 14 i 81, Gonzalez 45+3, Postiga 69 - Trochowski 89)

Grupa H
OSC Lille - AEK Ateny 3:1 (Robail 64, Gygax 82, Makoun 90 - Ivić 68)
Anderlecht Bruksela - AC Milan 0:1 (Kaka 58)