Gdy miał cztery lata to wyjechał z rodzicami do Kanady. Zamieszkali w Toronto. Tam stawiał pierwsze kroki na lodzie. Wtedy jedyną parę łyżew musiał dzielić z bratem. Teraz wspomina to z uśmiechem, bo jako zawodowy hokeista ma wymarzone warunki do treningów.
Ale wielkie sukcesy dopiero przed nim. Ma przecież dopiero 20 lat. Już teraz jednak zachwycają się nim wszyscy, którzy widzieli go na żywo. "Jest dynamiczny, świetnie panuje nad kijem, gra w zaskakujący sposób" - oceniają Polaka. Bo Wojciech Wolski rzeczywiście gra świetnie. Już w pierwszych pięciu meczach w NHL w tym sezonie strzelił trzy gole!
A w poprzednich rozgrywkach, co prawda w znacznie mniej prestiżowej OHL, w 56 meczach zdobył 47 goli i zaliczył 81 asyst. W NHL o taki wynik będzie trudno. Choć niektórzy twierdzą, że Wolskiego stać na wszystko.