Po zwycięstwie nad Kenią 3:1 nasze "Złotka" miały znacznie trudniejsze zadanie. Dlaczego? Bo Korea Południowa to bardzo silny rywal. A wczoraj Koreanki gładko ograły Kostarykę 3:0. Na dużych imprezach Polki z nimi kilka razy przegrały. Ale to nasze zawodniczki jeszcze bardziej mobilizowało!
I już od pierwszego seta "Złotka" chciały pokazać, że są lepsze. Dość szybko zdobyły kilkupunktową przewagę i utrzymywały ją do końca pierwszej części gry. Drugi set był bardzo nerwowy. A nasze siatkarki przegrały go na własne życzenie. Prowadziły od początku partii kilkoma punktami, ale w końcówce to rywalki okazały się lepsze. Koreanki lepiej rozegrały ostatnie akcje i zasłużenie wygrały 25:23.
W trzecim secie, po bardzo ciężkiej walce i szczęśliwym finiszu, znów wygrały "Złotka". A bohaterką tej części meczu została Anna Podolec. Polska siatkarka przedwczoraj obchodziła 21. urodziny. A w meczu z Koreą sprawiła sobie wymarzony prezent. Zmieniła Kamilę Frątczak i zdobyła kilka bardzo ważnych punktów! Gdyby nie ona, mogłó być różnie...
Ale to nie koniec niesamowitych emocji. Czwarty, bardzo dramatyczny set, który mógł przesądzić o zwycięstwie Polek, zakończył się niestety porażką. Zadecydowały o tym proste błędy naszych zawodniczek. Chociaż Polki długo prowadziły, znowu kompletnie się pogubiły i Koreanki doprowadziły do remisu.
Piąty set, tzw. tie-break, był jeszcze bardziej nerwowy. Polki zyskały przewagę, potem ją straciły, ale ostatecznie wygrały! A Anna Podolec została prawdziwą bohaterką naszej reprezentacji! W ostatniej partii wzięła na siebie ciężar gry i zmobilizowała koleżanki do zaciętej walki. Ten wyczerpujący mecz trwał ponad dwie godziny. Brawo "Złotka"!
Czwartek to dzień przerwy w mistrzostwach świata dla wszystkich zespołów. A już w piątek zagramy z Kostaryką. To teoretycznie najsłabszy zespół w naszej grupie. Ale chociaż podopieczne Ireneusza Kłosa są już jedną nogą w kolejnej fazie turnieju, nie mogą ich lekceważyć.
Polska - Korea Południowa 3:2 (25:21, 23:25, 26:24, 23:25, 15:12)
Polska: Bełcik, Frątczak, Pycia, Liktoras, Mirek, Rosner, Zenik (libero) oraz Maj, Podolec
Korea Południowa: Kim S.N., Hwang Y.J., Jung D.Y., Kim J.H., Han S.Y., Bae Y.N., Kim H.R. (libero) oraz Nam J.Y., Han Y.M., Nam J.N., Kim S.Y.
Co za mecz! Emocji nie brakowało. Polskie siatkarki wygrały z Koreankami 3:2 (25:21, 23:25, 26:24, 23:25, 15:12) w swoim drugim spotkaniu na mistrzostwach świata, które odbywają się w Japonii. O wszystkim zadecydował dramatyczny piąty set, tzw. tie-break.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama