Nasz zawodnik poprowadził swoją drużynę do trzeciego zwycięstwa z rzędu. Dzięki skuteczności Polaka wygrali na wyjeździe 4:1 z SC Berno. Czerkawski wpisał się na listę strzelców w 36. i 60. minucie. Popisy naszego zawodnika w Bern Arena oglądało ponad 15 tysięcy widzów.
To było już ósme i dziewiąte trafienie Polaka. A ma oprócz tego siedem asyst.
Nadal jest gwiazdą hokeja na lodzie. Dużo mniejszego formatu niż kiedyś, gdy grał w elitarnej NHL, ale fani wciąż go cenią. A szczególnie w szwajcarskim mieście Rapperswil. Bo Mariusz Czerkawski strzela gola za golem dla miejscowego klubu SC Rapperswil-Jona Lakers. Ostatnio zdobył ich dwa.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama