"To, że wygraliśmy wszystkie mecze, jeszcze niczego nie oznacza. Nie jesteśmy faworytem do medalu" - mówi Lozano. Po łatwym zwycięstwie z Kanadą oraz wczorajszej wygranej z Tunezją kibice coraz bardziej wierzą, że Polska może wrócić do kraju z cennymi krążkami.

Nasz zespół czekają jednak bardzo trudne mecze, które przesądzą o miejscu w turnieju. "Trzeba twardo stąpać po ziemi. Dotychczas graliśmy ze słabszymi zespołami. Przed nami rywalizacja z Rosją i Serbią, a wtedy się okaże na co nas stać" - twierdzi nasz szkoleniowiec.

Lozano nie ukrywa jednak, że biało-czerwoni mierzą wysoko. Bo są w świetnej formie. "To nie jest ta sama Polska, co wcześniej. Jesteśmy mocniejsi, pewniejsi. I możemy wygrać z każdym" - uważa Argentyńczyk.