Kilkuset polskich kibiców na trybunach w hali Sendai i tysiące przed telewizorami ściskały kciuki za naszą drużynę. Stawka była bowiem bardzo wysoka. Awans do najlepszej czwórki mistrzostw świata. A nasi siatkarze wytrzymali wielką presję i ograli Rosję.
Teraz naszych kibiców czeka kolejny mecz. Jutro rywalem Polski będzie Serbia i Czarnogóra. Ale biało-czerwoni będą mogli zagrać już bez tak wielkiego ciśnienia. I po dzisiejszych emocjach fani też się trochę uspokoją. Bo już wkrótce czekają nas mecze o medale. I wtedy dopiero będą emocje!