Małysz, który dziś podczas kwalifikacji pobił rekord skoczni (142 m), a potem wygrał pierwszą serię (137,5 m), pobudził apetyty naszych kibiców. Wszyscy mocno trzymali kciuki za jego pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Ale drugi skok Polaka był znacznie słabszy od najgroźniejszych rywali. Małysz wyraźnie spóźnił odbicie z progu skoczni. Ale mimo tego może być bardzo zadowolony ze swojego występu. Był trzeci. Wrócił na podium. I znów jest w elicie.
Może się także cieszyć z innego powodu. Został wybrany najlepszym zawodnikiem dnia. A to wszystko w urodziny. Dziś Adam Małysz skończył 29 lat. Wszystkiego najlepszego!
Liderem Pucharu Świata po tym konkursie nadal jest Szwajcar Simon Ammann, który dziś był czwarty. Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajmuje Norweg Jacobsen, a trzeci jest 16-letni Schlierenzauer. Małysz wskoczył na ósme miejsce i dzięki temu nie musi już startować w kwalifikacjach.
Drugi Polak Kamil Stoch zajął 26. miejsce. W pierwszej serii skoczył 124,5 metra. W drugiej o dziesięć metrów mniej.