Jeśli Ebi zdecyduje się na zmianę barw klubowych, nieźle na tym zarobi. Włodarze Rubina kuszą naszego reprezentanta solidną podwyżką. I oferują mu milion euro netto za sezon gry w ich zespole. To dobra propozycja, biorąc pod uwage, że zawodnik Borussii w 2006 roku zarobił około 3 milionów złotych. A do kontraktu w klubie dochodziły przecież lukratywne reklamy.

Nie od dziś wiadomo, że w rosyjskiej lidze gra wielu sławnych piłkarzy. Ale nie ma się co dziwić, skoro milionerów sponsorujących tamtejsze zespoły jest coraz więcej. Piąty klub rosyjskiej ekstraklasy w ubiegłym sezonie na brak gotówki nie ma co narzekać. Właśnie sprzedał Argentyńczyka Alejandro Domingueza za siedem milionów euro. I kupno Smolarka z pewnością jest w ich zasięgu.