"David jest rozczarowany reakcją trenera. Capello nawet nie wyjaśnił mu przyczyn swojej decyzji" - powiedział angielskiej prasie przyjaciel Beckhama. Anglikowi zostały już tylko treningi z hiszpańskim zespołem. I odliczanie dni do przeprowadzki za Ocean.
Zanim "Becks" zmieni barwy klubowe, chce jeszcze trochę zarobić. I nie podaruje "Królewskim" ani jednego euro z tytułu wypełnionego kontraktu. Prawdziwą fortunę Anglik zarobi jednak przez najbliższe kilka sezonów. Podpisał lukratywny kontrakt z Los Angeles Galaxy i przez pięć lat gry w USA zarobi około 250 milionów dolarów.