To wydarzyło się w listopadzie 2003 roku. Na skoczni w Kuusamo wiał silny wiatr. Konkurs często był przerywany, ale dopiero fatalny wypadek Morgensterna zmusił organizatorów do zakończenia zawodów. Austriak upadł na kręgosłup i został odwieziony do szpitala. Okazało się, że miał wstrząs mózgu i złamał palec. Młody skoczek postanowił szybko się otrząsnąć i już po kilku tygodniach przerwy rwał się na skocznię.

W lutym 2004 roku na treningu w Salt Lake City upadł Adam Małysz. Polak po wylądowaniu, przy dużej prędkości, poleciał do przodu, narty mu się rozjechały i uderzył głową o ziemię. Nasz zawodnik stracił przytomność i trafił do szpitala. To zdarzenie wykluczyło go wtedy z dalszej walki o punkty Pucharu Świata.

W 2002 roku groźny wypadek na skoczni w Willingen miał Szwajcar Simon Ammann. Zawodnik uderzył głową w zeskok i trafił do szpitala ze wstrząsem mózgu. Aż do igrzysk olimpijskich w Salt Lake City prawie w ogóle nie trenował. A potem, gdy wrócił na skocznię, niespodziewanie zdobył dwa złote medale...

Jak potoczy się dalej sportowa kariera Jana Mazocha?