W pierwszej części spotkania nasi zawodnicy dość szybko zdobyli kilkupunktową przewagę, ale potem ją roztrwonili. Niezbyt dobrze grali w obronie i nie potrafili skutecznie kończyć ataków.

Po przerwie było już znacznie lepiej. Defensywa spisywała się dobrze, świetnie bronił Sławomir Szmal, a sporo punktów zdobył Bartosz Jurecki. Biało-czerwoni odskoczyli na kilka punktów i do końca meczu nie dali sobie wyrwać zwycięstwa.

Na trybunach w Halle było wielu polskich kibiców, którzy głośno dopingowali nasz zespół. Po meczu mogli być bardzo zadowoleni.

Jutro o godzinie 17.00 nasza drużyna zagra z gospodarzami turnieju Niemcami. Ten mecz będzie bardzo ważny. Do następnej rundy zaliczane są bowiem punkty ze spotkania z zespołem, który razem z Polską wywalczy awans.

Polska - Brazylia 31:23 (15:13)
Polska: Sławomir Szmal - Mariusz Jurasik 4, Tomasz Tłuczynski 9 (3 z karnego), Karol Bielecki 6, Michał Jurecki , Patryk Kuchczyński 2, Bartosz Jurecki 6, Artur Siódmiak 1, Grzegorz Tkaczyk 1, Krzysztof Lijewski, Damian Wleklak 1, Marcin Lijewski 1.
Brazylia: Maik dos Santos, Alexandre Vasconcelos - Renato Rui 6, Fernando Pacheco 4, Leonardo Bortolini 3, Helio Justino 2, Felipe Ribeiro 2, Gustavo Cardoso 2, Carlos Ertel 2, Danilo da Silva 1, Guilherme Oliviera 1.