Kuszczak nie zawinił przy golu dla rywali. Piłka po strzale Pedro Mendesa odbiła się od Nwankwo Kanu i wpadła do bramki strzeżonej przez Polaka. To było w 87. minucie.

Wcześniej dwa gole dla Manchesteru United strzelił, wprowadzony po przerwie, Wayne Rooney. W 76. i 84. minucie.

W kolejnym spotkaniu - tym razem ligowym z FC Watford - do bramki wróci zapewne Edwin van der Sar. Kuszczak, który jest zastępcą Holendra, kolejną okazję do gry będzie miał prawdopodobnie w następnym meczu Pucharu Anglii.