Uznanie w oczach duńskiego szkoleniowca polskiej drużyny narodowej znalazły Iwona Niedźwiedź (Tvis - Holsterbro, Dania), Karolina Zalewska (Issy Paris Handball, Francja) i Lucyna Wilamowska (DJK/MJC Trier, Niemcy). W reprezentacji znalazło się za to aż pięć szczypiornistek Vistalu Łączpol Gdynia i cztery z Zagłębia Lubin.

Reklama

Rywalizację o awans do finałów ME, które odbędą się w grudniu 2012 w Holandii, biało-czerwone rozpoczną od środowego spotkania w Togliatti (początek godz. 17.) z mistrzyniami świata Rosjankami. Zespół Sbornej z ostatnich trzech MŚ wracał ze złotymi medalami. Do kompletu dochodzi jeszcze mistrzostwo globu wywalczone w 2001 roku.

Z kolei w sobotę biało-czerwone czeka mecz z Czarnogórą w Chorzowie (14.45). Następną serię pojedynków zaplanowano na marzec przyszłego roku. Z każdej grupy awansują po dwie najlepsze drużyny. W "polskiej" występuje jeszcze ekipa Wielkiej Brytanii. Tytułu broni Norwegia.

16-osobowa reprezentacja Kima Rasmussena zebrała się w niedzielę w Warszawie, gdzie przeprowadziła dwa intensywne treningi. Wszystkie wytypowane wcześniej zawodniczki są zdrowe, nikt nie narzeka na urazy.

Reklama

Polki w poniedziałek udadzą się drogą lotniczą przez Moskwę do Samary, skąd pojadą autokarem do Togliatti. Miasto to dopiero po raz drugi w historii będzie organizatorem meczu tej rangi. Poprzednim razem, ponad 11 lat temu, Rosjanki podejmowały Hiszpanki.

Biało-czerwone przystępują do eliminacji podbudowane zwycięstwem w turnieju o Puchar Śląska w Chorzowie, w którym pokonały dwóch finalistów mistrzostw świata 2011: Islandię i Holandię.

Selekcjoner polskiej reprezentacji wiele uwagi poświęca w trakcie treningów na doprowadzenie do perfekcji gry w przewadze.

Reklama

"Z Kimem cały czas przypominamy zasady takiej gry. Zmieniamy też ustawienie w obronie. Te warianty próbowaliśmy już ćwiczyć w Chorzowie - powiedział asystent Rasmussena Antoni Parecki, cytowany na oficjalnej stronie związku. - Chcemy szybko przechodzić z defensywy 6-0 do ustawienia 3-2-1. Dzięki temu przeciwniczki będą musiały zmienić sposób swojego grania. Chcę także solidnie popracować z bramkarkami pod kątem gry dominujących Rosjanek. To nam się udało wykonać przygotowując się do rywalizacji z Danią. "Czajna" (Anna Baranowska - PAP) wykonała zadanie. Pewnych rzeczy trzeba się po prostu nauczyć. Przed Rosjankami, choć są to mistrzynie świata, nie wolno się położyć, tylko szukać swojej szansy".

Kolejnym rywalem w eliminacjach będzie Czarnogóra, oparta na zawodniczkach Buducnosti Podgorica. Zespół ten w niedzielę wygrał w Lidze Mistrzów z duńskim FC Midtjylland 28:25.

Skład reprezentacji Polski:

bramkarki - Partycja Mikszto (Vistal Łączpol Gdynia), Anna Baranowska (SPR Lublin SSA)

w polu - Katarzyna Koniuszaniec, Patrycja Kulwińska, Karolina Sulżycka, Karolina Szwed (wszystkie Vistal Łączpol Gdynia), Kinga Byzdra, Klaudia Pielesz, Kaja Załęczna, Joanna Obrusiewicz (wszystkie Zagłębie Lubin), Alina Wojtas (SPR Lublin SSA), Hanna Sądej (EKS Start Elbląg), Joanna Dworaczyk (KU AZS Politechnika Koszalin), Iwona Niedźwiedź (Tvis - Holsterbro, Dania), Karolina Zalewska (Issy Paris Handball, Francja), Lucyna Wilamowska (DJK/MJC Trier, Niemcy).