Polak szybko rozporawił się z przeciwnikiem. Na 1.02 min. przed końcem drugiej rundy Pucheta po raz drugi upadł na ring po mocnym ciosie Polaka i sędzia nie pozwolił już na kontynuowanie walki.
Było to już 41. zwycięstwo na zawodowym ringu Sosnowskiego (w tym 25. przed czasem). Polski bokser ma na koncie tylko jedną porażkę (w marcu 2001 roku z Arthurem Cookiem).
Wystarczyło niecałe pięć minut by nasz bokser powalił na deski rywala. Albert Sosnowski w ten sposób obronił tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBF podczas gali w szkockim Kirkcaldy. Ofiarą "Dragona" był Argentyńczyk Manuel Albero Pucheta.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama