Bo Marokańczycy jako przykładni wyznawcy Allaha za dnia nie jedzą, nie piją i nie trenują. Czyli jest duża szansa, że wycieńczeni nie będą w stanie rywalizować z polskimi tenisistami - pisze "Gazeta Wyborcza".

Zresztą nawet i bez tego Polacy są faworytami. Odkąd koordynatorem kadry jest Brytyjczyk Nick Brown, nasi tenisiści grają o niebo lepiej. Potrafili wygrać na wyjazdach po 5:0 z Nigerią czy Grecją.

Reklama

Program gier w Puszczykowie:

Piątek (godz. 15.00)

Michał Przysiężny - Mounir El Aarej
Dawid Olejniczak - Rabie Chaki

Sobota (godz. 13.00)
Mariusz Fyrstenberg/Marcin Matkowski - Reda El Amrani/Mehdi Ziadi

Niedziela (godz. 12.00)
Przysiężny - Chaki
Olejniczak - El Aarej