Koszykarze Prokomu mieli awansować co najmniej do turnieju Final Four Euroligi. Mogą o tym zapomnieć. Nawet nie uda im się wyjść z grupy. W siedmiu meczach zanotowali tylko jedno zwycięstwo. Cierpliwość szefów klubu się wyczerpała.

"Nie będę już trenerem koszykarzy Prokomu Sopot. Rezygnuję!" - powiedział Eugeniusz Kijewski. Jego następcą zostanie Tomas Pacesas, dobry znajomu prezesa Prokomu, Ryszarda Krauzego.

Reklama