Polscy koszykarze do przerwy przegrywali siedmioma punktami. Niestety, później stać ich było na wygranie tylko trzeciej kwarty. Było to jednak za mało, by ograć Ukraińców.

W Anwilu na słowa uznania zasłużył Amerykanin Gerrod Henderson, który mecz skończył z dorobkiem 20 punktów (6 celnych rzutów za 3 punkty!). Miał też 7 asyst.

Azowmasz Mariupol - Anwil Włocławek 89:83 (25:21, 22:19, 18:22, 24:21)







Reklama