Chociaż żaden nie rzucił więcej niż 17 punktów, ale to i tak wystarczyło. "Jeśli na wyjazdach będziemy grać tak, jak w pierwszej połowie, to jestem spokojny o nasze wyniki. Niestety, trzecia i czwarta kwarta w naszym wykonaniu były dużo słabsze" - przyznał trener Celtics Doc Rivers.

Reklama

Bohaterem wieczoru w lidze NBA był Chris Paul. Zawodnik New Orleans Hornets niemal w pojedynkę wygrał swojej drużynie mecz z Memphis Grizzlies 116:98. Paul rzucił aż 40 punktów i miał 9 asyst.

Środowe mecze ligi NBA:
Philadelphia 76ers - Miami Heat 96:85
Charlotte Bobcats - Washington Wizards 104:108
Atlanta Hawks - Indiana Pacers 107:95
Orlando Magic - New York Knicks 110:96
New Jersey Nets - Detroit Pistons 83:101
Memphis Grizzlies - New Orleans Hornets 98:116
San Antonio Spurs - Chicago Bulls 94:79
Denver Nuggets - Milwaukee Bucks 125:105
Utah Jazz - Dallas Mavericks 99:90
Sacramento Kings - Boston Celtics 69:89
Golden State Warriors - Minnesota Timberwolves 105:101