Nowy kontrakt wiążący Boruca z Celtikiem wygasa w 2011 roku. Jeśli jednak ktoś będzie chciał pozyskać go wcześniej, wyłoży na zakup golkipera co najmniej 10 mln funtów - informuje szkocki "Daily Record", powołując się na słowa jednego z pracowników klubu.
W umowie Boruca nie ma żadnego punktu, który pozwalałby bramkarzowi odejść z klubu przed wypełnieniem kontraktowych zapisów. Zarobki piłkarza szkocka gazeta ocenia na 30 tys. funtów tygodniowo. "Artur jest bardzo ważnym członkiem drużyny i nie chcieliśmy, by w umowie były jakieś niedomówienia" - mówi ten sam informator.