Na głównym placu zebrało się aż 15 tysięcy Serbów. Fani machali tysiącami flag. Djokoviciowi dali do zrozumienia, że liczą na kolejne takie imprezy. "Spotkajmy się tutaj po turnieju Rolanda Garrosa" - pisali na transparentach.

Novak Djoković jest największą sensacją tegorocznego Australian Open. W finale pokonał Francuza Jo-Wilfrieda Tsongę, a wcześniej odprawił z kwitkiem Rogera Federera. Tym samym zrewanżował się za finał ubiegłorocznego US Open.

Reklama