To, że biathlonistka się dopingowała jest pewne - potwierdziły to zarówno próbka A, jak i próbka B. W jej organizmie wykryto EPO (erytropoetynę)

To nie był pierwszy wybryk Finki. Już w 2001 roku została przyłapana na dopingu we włoskim Val di Fiemme. Wtedy zdyskwalifikowano ją na dwa lata.

Reklama

Recydywy jednak nie zamierzano tolerować. Sprytna sportsmenka nigdy więcej nie wystąpi w profesjonalnych zawodach.