Do finału Kizierowski awansował z czwartym czasem i takie też miejsce osiągnął w najważniejszym wyścigu. Dla dwukrotnego mistrza Europy i rekordzisty Polski to duży zawód.
Kizierowski może pocieszać się natomiast tym, że wywalczył już minimum na igrzyska olimpijskie w Pekinie z wynikiem 22.29.
W finale wyścigu na 50 m stylem dowolnym triumfował Alain Bernard z Francji (z czasem 21.66). Drugi był Chorwat Duje Draganja (22.00), a trzeci Stefan Nystrand ze Szwecji (22.16).
Czas Bartosza Kizierowskiego to 22.27. Polak popłynął więc minimalnie szybciej niż w półfinale imprezy, ale i to nie wystarczyło do tego, by stanąć na podium.