Jak donosi "Super Express", piłkarze z Kopenhagi wygrali 9 kolejnych spotkań, co oznacza, że każdy ma już bogatą kolekcję 18 filmów porno.
Podobno po treningach lubią usiąść razem w ośrodku treningowym i przekonać się, czy bonus był wart litrów potu wylanych podczas meczu - pisze "SE".