Rosolska w niedzielę dwukrotnie wychodziła na kort, bowiem opady deszczu sparaliżowały sobotni plan gier. Najpierw w pierwszej rundzie odniosła zwycięstwo 6:2, 6:2 nad Amerykanką Megan Moulton- Levy, a po południu pokonała 1:6, 6:4, 6:2 Węgierkę Aniko Kapros, choć w drugim secie przegrywała już 0:3.
W poniedziałek, o awans do turnieju głównego, będzie walczyć z Rumunką Alexandrą Dulgheru, która w drugiej rundzie wyeliminowała 5:7, 6:4, 6:2 Annę Korzeniak. W tej samej finale odpadła Paula Kania, po porażce 0:6, 6:7 (3-7) ze Słowaczką Lenką Tvaroskovą.
Jeśli Rosolska wygra trzeci mecz w eliminacjach będzie czwartą z polskich tenisistek, jakie wystąpią w Warsaw Open 2009. Na podstawie rankingu zakwalifikowała się do niego Urszula Radwańska, która w pierwszej rundzie trafiła na Ukrainkę Marię Korytcewą.
Z "dzikimi kartami" wystartują natomiast Marta Domachowska i Katarzyna Piter, a obie zagrają już w poniedziałek: Domachowska z z Akgul Amanmuradową z Uzbekistanu (początek spotkania nie przed godzina 13.00), a Piter z Ukrainką Aloną Bondarenko, rozstawioną z numerem ósmym (jako ostatni pojedynek dnia).
W drabince turnieju głównego zabraknie natomiast Agnieszki Radwańskiej. Powodem absencji tenisistki z Krakowa, rozstawionej z numerem drugim, jest kontuzja pleców, którą w niedzielę potwierdził lekarz WTA Tour.
>>>Radwańska wycofała się z Warsaw Open
W Warsaw Open pierwszy start po blisko dziesięciomiesięcznej przerwie spowodowanej poważną kontuzją i operacją barku odnotuje Rosjanka Maria Szarapowa. Była liderka rankingu WTA Tour, obecnie 65. na świecie, wylosowała Włoszkę Tathianę Garbin i zmierzy się z nią w poniedziałek, po meczu Domachowskiej, a przed Piter.
W grze podwójnej wystartują w Warszawie dwie pary: na podstawie rankingu Klaudia Jans i Alicja Rosolska, a z "dziką kartą" Aleksandra Rosolska i Karolina Kosińska, które wylosowały ukraińskie siostry Alonę i Katerynę Bondarenko (nr 4.). Natomiast debel Jans-Rosolska zmierzy się w pierwszej rundzie z Ukrainką Mariją Korytcewą i Galiną Woskobojewą z Kazachstanu.