Obie zwyciężczynie sobotnich meczów po raz pierwszy w karierze wystąpią w finale turnieju rangi WTA 1000.
Dla Muchovej to już druga w krótkim czasie ważna wygrana z Sabalenką. W czerwcu pokonała ją w półfinale wielkoszlemowego turnieju French Open w Paryżu, również w trzech setach (a później przegrała w finale ze Świątek).
Teraz rywalką 17. w światowym rankingu Czeszki, która 21 sierpnia skończy 27 lat, będzie młodsza o osiem lat Cori "Coco" Gauff.
Rozstawiona z numerem siódmym Amerykanka wcześniej w sobotę pokonała po prawie trzech godzinach Świątek, liderkę światowego rankingu, 7:6 (7-2), 3:6, 6:4.
To był ósmy mecz tych zawodniczek i dopiero pierwsze zwycięstwo Gauff, która nigdy wcześniej nie wygrała nawet żadnego seta z 22-letnią Polką, a większość z nich gładko przegrywała.