Podczas meczu nie wytrzymał ojciec zawodniczek. Robert Radwański kipiał ze złości. Gdy siostry schodziły z kortu zachęcił je ironicznie do zakupów w sklepie Louisa Vuittona.

Po przegranym meczu Radwańskie nie chciały zejść na konferencję prasową. Gdy w końcu pojawiła się zdenerwowana Agnieszka, wypaliła do dziennikarzy, że już nigdy w deblu z siostrą nie zagra.

Reklama

Żadna z sióstr Radwańskich nie zagra już też w turnieju singlowym US Open. Urszula odpadła w pierwszej rundzie w meczu z Niemką Kristiną Barrois 4:6, 4:6, a rozstawiona z numerem 12. Agnieszka w drugiej z Rosjanką Marią Kirilenko (w trzysetowym pojedynku).