Haye zapowiadał już wcześniej, że zawiesi rękawice na kołku w dniu 31. urodzin, które przypadają na czwartek. Mało kto mu jednak wierzył, że to uczyni i zrezygnuje np. z perspektywy lukratywnej walki z mistrzem świata organizacji WBC Ukraińcem Witalijem Kliczką. Haye stracił pas mistrzowski WBA po porażce w lipcu na stadionie w Hamburgu z młodszym z braci Kliczków - Władimirem.

Reklama

"Otrzymałem w poniedziałek mail z informacją, że Haye nie będzie kontynuować kariery" - powiedział sekretarz brytyjskiej federacji Robert Smith, cytowany przez "The Sun". "Federacja będzie dyskutować na ten temat w środę, ale jest niewielka szansa na to, że przedłużymy licencję wbrew jego woli. A bez niej on nie może boksować" - dodał Smith.

David Haye zdobył mistrzostwo świata WBA, pokonując w listopadzie 2009 roku rosyjskiego olbrzyma Nikołaja Wałujewa. W swej karierze pięściarz z Londynu stoczył 27 pojedynków, z których tylko dwa przegrał.