Dziwiłem się, że w ósmej rundzie Wach bez problemów inkasował moje uderzenia. Doping to oczywiście już samo dno - cytuje Kliczkę "Bild".
Wach jest zaskoczony i zdruzgotany informacją o wykryciu w jego organizmie dopingu. Jak zapewnia przed walką z Kliczką nie brał żadnych sterydów anabolicznych.
W laboratorium w Kolonii przebadano próbkę A. Teraz Polak jeśli chce dowieść swojej uczciwości może wystąpić o kontrolę próbki B.
Naszemu bokserowi grozi dyskwalifikacja na terytorium Niemiec i kary ze strony międzynarodowych federacji bokserskich.