Francuscy organizatorzy pojedynku do tej pory nie podali ani miejsca, ani ostatecznej daty. Skończyliśmy drugi tydzień sparingów i zrobiliśmy małą przerwę, bowiem zanosi się na to, że do walki dojdzie dopiero na przełomie stycznia i lutego - powiedział PAP trener Włodarczyka Fiodor Łapin.
Początkowo do konfrontacji miało dojść 22 grudnia w Paryżu, później mówiło się o innej lokalizacji - Afryce, m.in. o Gwinei Równikowej i Gabonie. "Diablo" nigdy nie boksował na tym kontynencie, zaś Mormeck tylko raz, ale przed ośmioma laty.
Przyjmujemy rozmaite szczepionki, m.in. przeciwko durowi brzusznemu i żółtaczce typy a i b. Mam jednak nadzieję, że potyczka odbędzie się we Francji - dodał szkoleniowiec.
31-letni Włodarczyk, czempion WBC i jego menedżer Wasilewski przebywają w meksykańskim Cancun na dorocznej konwencji tej federacji. W sobotę mają być obecni na gali w Katowicach, z udziałem m.in. Damiana Jonaka.
W zawodowej karierze Włodarczyk ma 47 zwycięstw, dwie porażki i remis. Z kolei 40-letni Mormeck - 36 wygranych i pięć przegranych. Był mistrzem świata WBC i WBA w junior ciężkiej, ale ostatnio rywalizował w ciężkiej z Ukraińem Władimirem Kliczką. Startystycy wyliczyli Francuzowi, że zadał... trzy celne ciosy; uległ przez nokaut w czwartej rundzie.
