Gospodarzem imprezy będzie prezydent tego kraju (Teodoro Obiang Nguema Mbasogo - PAP). Dziewiąty lutego 2013 ma być wielkim dniem sportu w Gwinei Równikowej, zaś mieszkańcy będą mieli wolne od pracy. W przeszłości byłem w różnych miejscach na tym kontynencie, jak Senegal czy Tunezja, ale w tak "czarnej" Afryce jeszcze nie - powiedział PAP Wasilewski.

Reklama

Dla Włodarczyka to będzie piąta obrona pasa czempiona. Do tej pory nigdy nie rywalizował w Afryce; pochodzący z Gwadelupy Mormeck raz - w RPA, ale dawno, bowiem przed ośmioma laty. Pokonał wtedy na punkty Amerykanina Virgila Hilla, a stawką był pas WBA w kat. junior ciężkiej.

W tym roku Gwinea Równikowa była współgospodarzem, wraz z Gabonem, piłkarskiego turnieju o Puchar Narodów Afryki. Spotkania na jej terenie odbywały się w położonej na wyspie Bioko stolicy - Malabo oraz w największym mieście - Bata. Prawdopodobnie w którymś z nich dojdzie do polsko-francuskiej konfrontacji pięściarskiej.

Pierwotnie walka Włodarczyka z Mormeckiem wyznaczona była na 22 grudnia, ale ten termin nie został dotrzymany przez organizatorów z Francji.

W zawodowej karierze 31-letni Włodarczyk ma 47 zwycięstw, dwie porażki i remis. Z kolei bilans 40-letniego Mormecka to 36 wygranych i pięć przegranych. Francuz był mistrzem świata WBC i WBA w junior ciężkiej, ale ostatnio rywalizował w ciężkiej z Ukraińcem Władimirem Kliczką. Uległ przez nokaut w czwartej rundzie, a statystycy wyliczyli, że zadał... trzy celne ciosy.

Reklama