Dziennikarz i reżyser filmów dokumentalnych w wywiadzie dla serwisu weszlo.com stwierdził, że Khalidov był i jest obiektem zainteresowania ABW. Khalidov miał być źródłem informacji. Wydawał się idealnym agentem w środowisku czeczeńskim. To bardzo zamknięte środowisko. Odesłał ich jednak do siedmiu diabłów i odtąd - delikatnie mówiąc - nie jest ulubieńcem służb - mówi na łamach weszlo.com Latkowski.
Według niego ABW próbuje znaleźć "haka" na Khalidova, żeby go złamać, a później pokazać opinii publicznej jak niebezpieczny może być imigrant. Mamed nadal jest solą w oku. Fajnie byłoby go zatrzymać, chociażby na kilkanaście godzin. On byłby idealny do odstrzelenia. Dzisiaj w wielu przekazach imigrant to zły człowiek i Mamed burzy im ten wizerunek. Odniósł sukces, płaci podatki, jest - mimo wszystko - lubiany - uważa Latkowski.