„Daily Mail” zacytował Hearna, promotora mistrza świata wagi ciężkiej Anthony’ego Joshuy, który stwierdził, że przez cztery kolejne weekendy w swej posiadłości będzie organizował walki pięściarskie, jednak bez kibiców.

Reklama

Willa znajduje się w Brentwood na północny-wschód od Londynu. Hearn chciałby ustawić ring z baldachimem w środku ogrodu. Nie zabrakłoby np. profesjonalnego oświetlenia. Trenerzy i sędziowie założą maski ochronne.

Najciekawiej zapowiada się starcie w kat. ciężkiej Rosjanina Aleksandra Powietkina (35-2-1, 24 KO) z Brytyjczykiem Dillianem Whytem (27-1, 18 KO), który w grudniu pokonał Mariusza Wacha.

Budujemy m.in. szatnie dla zawodników i zastanawiamy się, w jaki sposób wszystko przygotować przy ograniczonej liczbie osób zaangażowanych w organizację. Część ludzi byłaby zakwaterowana w pobliskim hotelu, a wszyscy będą mogli wejść na teren rezydencji dopiero po negatywnym wyniku testu na koronawirusa – stwierdził promotor.

Reklama

Brytyjska komisja ds. regulacji bokserskich ma nadzieję na wznowienie profesjonalnej rywalizacji już w lipcu, oczywiście przy zachowaniu wytycznych dot. zdrowia, bezpieczeństwa itd.