W olimpijskim turnieju kobiet rozdano jak dotychczas medale w trzech kategoriach. W 48 kg zwyciężyła Distria Krasniqi, a teraz jej sukces powtórzyła rodaczka Gjakova. Pierwszą Kosowianką ze złotem igrzysk w judo była Majlinda Kelmendi (52 kg; teraz w tej wadze wygrała Japonka Uta Abe) w Rio de Janeiro. Ich trenerem jest Driton Kuka.

Reklama

Finałową przeciwniczką Gjakovej, mistrzyni kontynentu sprzed trzech lat, w japońskiej stolicy była Cysique, brązowa medalistka dwóch ostatnich edycji ME (2020, 2021).

Brązowe krążki w Tokio w kat. 57 kg wywalczyły Kanadyjka Jessica Klimkait i Japonka Tsukasa Yoshida. Klimkait jest aktualną mistrzynią świata, wygrała turniej w czerwcu w Budapeszcie, zaś Yoshida triumfowała w MŚ w 2018 roku, a po srebro sięgnęła w 2017 i 2019.

Na siódmej pozycji uplasowała się Kowalczyk. Po zwycięstwach nad utytułowanymi Węgierką Hedvig Karakas i Portugalką Telmą Monteiro, w ćwierćfinale przegrała z Klimkait i w repasażu z Gruzinką Eteri Liparteliani.

W 2019 roku w stolicy Japonii Kowalczyk zdobyła brąz MŚ.

Japończyk Ono po raz drugi mistrzem olimpijskim

Japończyk Shohei Ono wygrał przez waza-ari z Gruzinem Łaszą Szawdatuaszwilim w finale wagi 73 kg olimpijskiego turnieju judo w Tokio. Wcześniej zdobył złoto igrzysk w Rio de Janeiro (2016 rok).

29-letni triumfator jest też trzykrotnym indywidualnym mistrzem świata, tytuły wywalczył w 2013, 2015 i 2019 roku. Jego równieśnik Szawdatuaszwili triumfował w IO w 2012 roku - mając zaledwie 20 lat - w kategorii 66 kg. W poprzednim miesiącu zwyciężył zaś w MŚ w Budapeszcie.

Po brązowe medale w igrzyskach w japońskiej stolicy sięgnęli Tsogtbaatar Tsend-Ochir z Mongolii i An Changrim z Korei Południowej.